Zbiór krótkich form nazwanych przez Justynę Bargielską obsoletkami – od terminu medycznego „gravid obsoleta”, który oznacza ciążę obumarłą. Bo głównym tematem swojej książki czyni autorka życie po stracie dziecka. Małego, często nienarodzonego, a nawet nie do końca ukształtowanego fizycznie, ale na stałe zapisanego w pamięci jego matki.
„Obsoletka to – poza wszystkimi medycznymi powiązaniami – wygodna forma literacka dla nielubiących zapominać. Dla ceniących nie tylko dobre wspomnienia, bo jedną z metod szukania sensu jest dla nich analiza straty. Dla tych wreszcie, którym świadomość, że strata może nadejść w każdej chwili z każdej strony – pomaga osiągnąć szczęście”.
Justyna Bargielska
„Bargielska wymiata: językowo, światopoglądowo i matkopoglądowo. Jeżeli ktoś w życiu zajmuje się pisaniem wierszy i dziećmi, a na dodatek ma odwagę szanować swoje życie prywatne, to zabija w nas skutecznie stereotyp samopoświęcającej się kobiety. «Obsoletki» zmuszają do myślenia i pokazują różne sposoby radzenia sobie z traumą – a wszystko to z humorem rodem z Topora”.
Sylwia Chutnik